Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych lub serwisów oraz innych parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych, w tym na profilowanie i w celach analitycznych przez Małopolski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Karniowicach oraz zaufanych partnerów.

Administratorzy danych:

Małopolski Ośrodek Doradztwa Rolniczego
z siedzibą w Karniowicach
ul. Osiedlowa 9, 32-082 Karniowice

Zaufani partnerzy:

Cele przetwarzania danych:

  1. marketing, w tym profilowanie i cele analityczne
  2. świadczenie usług drogą elektroniczną
  3. dopasowanie treści stron internetowych do preferencji i zainteresowań
  4. wykrywanie botów i nadużyć w usługach
  5. pomiary statystyczne i udoskonalenie usług (cele analityczne)

Podstawy prawne przetwarzania danych:

  1. marketing, w tym profilowanie oraz cele analityczne – zgoda
  2. świadczenie usług drogą elektroniczną - niezbędność danych do świadczenia usługi
  3. pozostałe cele - uzasadniony interes administratora danych

Odbiorcy danych:
Administrator Danych Osobowych MODR, zaufani partnerzy

Prawa osoby, której dane dotyczą:
Prawo żądania sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych; prawo wycofania zgody na przetwarzanie danych osobowych. Inne prawa osoby, której dane dotyczą

Zmiana polityki prywatności

Uwaga:

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies. Poniżej znajdziesz pełny zakres informacji na ten temat.

Close GDPR info
Menu główne

„Stare” to dobre

Od pewnego czasu coraz większą popularnością cieszą się dawne odmiany zbóż, owoców oraz zwierząt. Niektóre z nich znane są od czasów starożytnych. Np. grusza bera biała uprawiana była już w czasach rzymskich. Jabłko kosztela było ulubionym owocem królowej Marysieńki. Kiedy pewnego roku zebrano tylko jeden kosz owoców z jabłoni w ogrodzie wilanowskim, król Jan III Sobieski zapytał: kosz tylko? I stąd nazwa kosztylki, a póżniej kosztele. Przypuszcza się, że z pszenicy płaskurki zwanej starszą siostrą orkiszu wypieczono chleb, którym Jezus podzielił się z uczniami podczas Ostatniej Wieczerzy.

W pogoni za wydajnością utracono wiele cennych właściwości smakowych i odżywczych. Nowe odmiany wymagają oprysków i nawożenia podczas gdy stare nie potrzebowały chemii.

Znany kardiolog William Davis w swojej książce „Dieta bez pszenicy” dowodzi, że współczesna pszenica ma niewiele wspólnego z uprawianą przez naszych przodków. Napisał, że „Współczesna pszenica to najdoskonalsza przewlekła trucizna, którą jemy”.

Tadeusz Rolnik z Niebieszczan pod Sanokiem na kilkunastu hektarach uprawia dawne odmiany zbóż jak: płaskurkę, samopszę, krzycę. Wg niego nowe odmiany są co prawda 3-4 razy bardziej wydajne ale przy starych nie trzeba inwestować w nawozy i opryski. Uprawiane  naturalnie i ekologicznie są zdrowe i bezpieczne. Nie bez znaczenia są uzyskiwane ceny.

Kilogram mąki z płaskurki kosztuje 17 zł, a kilogram z samopszy 18 zł. Krzycę - żyto popularne w XIX w sprzedaje po 10 zł za kilogram. W USA kilogram ziaren płaskurki kosztuje 50 USD. Wsparcie unijne na  odtwarzanie starych odmian zbóż dotyczy pszenicy płaskurki, pszenicy samopsza, żyta krzyca, lnianki siewnej, nostrzyka białego, pasternaku, przelotu pospolitego, gryki. Wsparcie przysługuje przez 5 lat. W przypadku upraw wynosi 750 zł/ha a w przypadku wytwarzania nasion lub materiału siewnego wynosi 1000 zł/ha.

Interesującym przykładem powrotu do tradycji jest wpisanie w 2010 r. na listę produktów tradycyjnych MRiRW Fasoli Niepodległości, Polskiej fasoli z Orzełkiem. Pierwsza wzmianka o Fasoli Niepodległości pochodzi 1923 roku ze spisu produktów regionalnych i tradycyjnych Ministerstwa Rolnictwa. W okresie zaborów za jej uprawę groziły surowe kary, ponieważ była uważana przez zaborców za symbol polskości. Uprawiano ją więc w ukryciu i w ten sposób dotrwała do czasów niepodległej i wolnej Polski.

Wsparcie finansowe przysługuje także na „Zachowanie sadów tradycyjnych odmian drzew owocowych”. Trzeba mieć co najmniej 12 drzew w wieku powyżej 15 lat, rozmnażanych na silnie rosnących podkładkach i prowadzonych jako wysokopienne drzewa. Dofinansowanie wynosi przez 5 lat 1964 zł/ha rocznie. Dopłaty dotyczą ok. 100 odmian jabłoni, 30 odmian grusz, kilkunastu odmian czereśni i wiśni , ok. 10 odmian śliw. Można wymienić: jabłonie - antonówka, cytrynówka, kosztela, szara reneta, złota reneta; grusze - bera szara, bera ulmska, bergamota czerwona jesienna, napoleonka, proboszczówka; czereśnie – gubińska czarna, merla, miodówka, przybrodzka; wiśnie – hiszpanka, hortensja, szklanka wielka; śliwy – fryga, renkloda zielona, węgierka, łowicka, brzoskwiniowa. Szkółkę starych odmian drzew owocowych prowadzi Towarzystwo Przyjaciół Dolnej Wisły w Chrystkowie. Pani Justyna Ziemniecka z punktu sprzedaży przy Starym Młynie w Grucznie podkreśla, że stare odmiany są praktycznie nie do zdarcia. Rosną i owocują 50-60 lat, są dobrze przewietrzone, odporne na choroby grzybowe i szkodniki. Obficie owocują co 2 lata.

Konsumenci cenią różnorodność smaków i często poszukują starych odmian owoców jabłoni – papierówek, koszteli, renet mimo, że są to produkty przeważnie w wyższych cenach. Zbiory w starych sadach są uciążliwe gdyż wysokie nieraz na kilkanaście metrów drzewa mają rozłożyste gałęzie. Dlatego dobrym rozwiązaniem są nowe nasadzenia tradycyjnych odmian drzew owocowych. W polskim sadownictwie dominują nowe odmiany jabłek; są to jednak w trochę mniej popularne odmiany jak idared, champion, jonagold. Połowa światowej produkcji jabłek przypada na golden delicious, red delicious, galę. Polska w całokształcie jest największym producentem jabłek w Europie i trzecim w świecie po Chinach i USA. Ostatnio zwiększa też produkcję red delicious oraz red jonaprince. Coraz bardziej poszukiwane stare odmiany jabłek pozwalają na zwiększenie różnorodności smaków na naszym rynku.

Wspierana ze środków unijnych w ramach PROW 2014-2020 jest hodowla dawnych ras. Przyznawana na 5 lat płatność dotyczy samic następujących ras:

Bydło – 1600 zł za sztukę na rok (polskie czerwone, białogrzbiete, polskie czerwono – białe, polskie czarno – białe)

Konie – 1700 – 1900 zł za sztukę na rok (koniki polskie, huculskie, małopolskie, śląskie, wielkopolskie, sokólskie, sztumskie)

Owce -  360 zł na sztukę za rok  (wrzosówka, świniarka, olkuska, polska owca odmiany barwnej, merynos odmiany barwnej, uhruska,wielkopolska, żeleźnieńska, koridell, kamieniecka, pomorska, cakiel podhalański, merynos polski w starym typie, czarnogłówka, owca pogórza )

Świnie – 1140 zł na sztukę za rok (puławska, złotnicka biała, złotnicka pstra)

Kozy – 580 zł na sztukę za rok  (koza karpacka)

Pan Jan Czaja, rolnik z Rzuchowa zwyciężył w konkursie „Najlepsze gospodarstwo ekologiczne w Małopolsce”. Jest zwolennikiem rolnictwa zrównoważonego, zgodnego z naturą. Uważa, że wydajność nowych odmian bydła odbywa się kosztem ich nadmiernej eksploatacji. Osobiście preferuje rasę polską czerwono – białą. Krowy tej rasy dają o połowę mniej mleka ale mogą dożyć 40 lat. Krowy są odporne i zdrowe, mają mleko bogate w składniki odżywcze. Mają najwyższy poziom kazeiny przekraczający 2,6 procent i poziom tłuszczu przekraczający 4 procent. Pan Jan Czaja z myślą o tych, którzy chcą zachować stare gatunki i odmiany stworzył wraz ze Stowarzyszeniem Grupa Od Rolnika – portal tradycyjne odmiany.pl  na którym rolnicy mogą wymieniać się informacjami.

Marek Rowecki

 

Źródła:

- Fakt za miastem 21.06.2018 r.

 „Stare sady przeminą?” Magda Trawińska

- Fakt za miastem 26.07.2018 r.

 „Wraca stare” Anna Dąbrowiec

- Fakt za miastem 06.09.2018 r.

 „Nowości w sadach” Mateusz Borowy

- Instytut Hodowli i Aklimatyzacji Roślin

  www.ihr.edu.pl; www.bankgenow.edu.pl

 dr L. Borosa, mgr A.Wawer

- Informacje własne